portrety
Horoskopy znanych osób, państw itp.
Mars głównym rozgrywającym! Horoskop Donalda Trumpa
W kosmogramie Donalda Trumpa (14.06.1946, godzina 10:54 New York) relokowanym na waszyngtoński Biały Dom, główną rolę odgrywa Mars na Ascendencie. Stanie się więc podstawowym, dynamicznie i radykalnie wykorzystywanym narzędziem, torującym drogę nowemu prezydentowi. Marsowej, sprinterskiej aktywności sprzyja też teraz trygon tranzytującego Urana w znaku Barana – planety tak przecież istotnej w natalnym kosmogramie Trumpa.
Ale aby wiedzieć więcej, trzeba porównać kosmiczny diagram prezydenta-elekta z kosmogramem USA (04.07.1776, godzina 22:16 GMT). - Zob. poniżej:
Wyraźnie widać, że najsilniejsze w kosmogramie Donalda Trumpa złączenie Słońca z Głową Smoka i Uranem w Bliźniętach, w opozycji do Księżyca w Strzelcu – ma ścisłe powiązania z Marsem w Bliźniętach w kosmicznej mandali Niepodległości Stanów Zjednoczonych. Z kolei Mars w znaku Lwa nowego prezydenta jest w dokładnej opozycji do Księżyca w kosmogramie USA. Zatem tempo polityki wewnętrznej i zewnętrznej Ameryki bardzo się zwiększy.
I co ciekawe, to także Mars jest szczególnie wyróżniany w kosmogramie kontaktowym Trump-USA (powyżej), obliczonym dla amerykańskiej stolicy. Znajduje się tam tuż przy Medium Coeli i jest w opozycji do Księżyca przy Immum Coeli. Również na Szczycie Nieba, dostrzeżemy tę planetę w kosmogramie relacyjnym Trump-USA. Zarówno Mars w kosmogramie kontaktowym jak i relacyjnym jest w dokładnym złączeniu z natalnym Merkurym w mandali USA.
A w drugiej połowie stycznia 2017 roku, gdy będzie miało miejsce zaprzysiężenie nowego prezydenta USA – tranzytujący Mars w Rybach w dwadasamsie Strzelca będzie w kwadraturach nie tylko do bieżącego Saturna w znaku Strzelca, ale i do natalnego Marsa w mandali USA. A przede wszystkim, w aspekcie 90° do Świateł z Węzłami Księżycowymi w kosmogramie Donalda Trumpa.
Na podwyższaną rangę marsowych potencjałów w kosmogramie USA wskazują również występujące w roku 2017 trzykrotne kwadratury tranzytującego Plutona w Koziorożcu do progresywnego Marsa w Wadze. A to wszystko na tle kwadratur tranzytującego Neptuna do amerykańskiego Ascendentu i siedmiokrotnych koniunkcji progresywnego Słońca w Rybach – z Władcą znaku Ryb, realizowanych od roku 2016 do 2019.
W astrologicznym arsenale środków – koniunkcje wolnobieżnych ciał niebieskich traktujemy jako zaczyn czegoś świeżego i start ku czemuś nowemu. Jedyne funkcjonujące teraz złączenie sygnalizujące NOWE, tworzą Uran z Prozerpiną i Ceres w Baranie – znaku władanym przez Marsa.
Hasło, które jest i będzie stosowane w polityce zwłaszcza w drugiej dekadzie XXI wieku brzmi: „Radykałowie wszystkich krajów i narodów, dzielcie i rządźcie” – i jest pokłosiem siedmiokrotnych kwadratur Urana w Baranie do Plutona w Koziorożcu („Na zakręcie dziejów 2012-2015” na stronie 184). Demokratka i Republikanin rywalizujący od półtora roku o naczelne miejsce w Białym Domu wpisali się w kolizyjne kursy Urana z Plutonem. W kosmogramie Hillary Clinton najsilniejszy jest bowiem znak Skorpiona władany przez Plutona, a Donald Trump ma dominującego Urana splecionego ze Światłami w Pełni i osią Węzłów Księżycowych
Po serii potrząsających światem nieharmonijnych aspektów uranowo-plutonowych, świat się przygotowuje do nieodległego złączenia Saturna z Plutonem w Koziorożcu, wspomaganego tranzytem Jowisza przez ten znak zodiaku. Hasła dla tych czasów to: „Zdyscyplinowanie, twardo i surowo – znaczy prawidłowo”, „Hegemonia w polityce – trudna, jak tryumfy na himalajskim szczycie”. I bardziej prozaicznie – „Wszystko i wszyscy pod kontrolą”.
Zobacz też:
Wybory... wybory... w USA w 2016 roku
https://astrologia.kaluski.net/prognozy.php?id=1047