wydarzenia komentarze
Motto: Bóg stworzył morze, a my łódź. Bóg stworzył wiatr, a my żagiel. Bóg stworzył ciszę bezwietrzną, a my wiosła. - Przysłowie afrykańskie.
Niespodzianki najbardziej zaskakują śpiących
Saturn w Strzelcu w kwadraturze do Neptuna w Rybach, wraz z Plutonem w Koziorożcu i Uranem w Baranie, pospołu zaprezentowały nam w ostatnich latach odcinki ciekawego „kosmicznego filmu-serialu”. Ukazały nam losy środowisk, które od lat wygrywały wybory i „przez zasiedzenie” uznały demokrację za narzędzie do nieustannego powielania swoich rządów. Nie traktowały jej jako samoregulujący się mechanizm swobodnego wybierania władzy przez społeczeństwo, tylko jako gwarancję kontynuacji rządów wciąż tej samej grupy światopoglądowej. Grupy będącej odpowiednikiem dawnych, wielopokoleniowych – ale przecież nie nieśmiertelnych dynastii. W astrologii, ambicje oraz poczynania umożliwiające wejście w grono elit, by pozostać w nich na zawsze – łączymy z funkcjami Saturna, sektora dziesiątego i znaku Koziorożca. Owe funkcje są teraz rozmaicie a intensywnie zakłócane. Nieharmonijna od końca roku 2015 relacja osłabionego Saturna w Strzelcu z bardzo silnym Neptunem w Rybach towarzyszy upajaniu się elit polityczno-medialnych własną propagandą. Co tymże środowiskom, karmiącym się stwarzanymi przez siebie iluzjami nie pozwala postrzegać realnych problemów. Ale o tym, że jakiś pokarm jest szkodliwy świadczy późniejsza niestrawność i biegunka. Niezbędna będzie też dieta. Tym surowsza i dłuższa (lata tłuste – lata chude) im większe było zatrucie. A tu wolnościowa moc Urana w asertywnym Baranie wzrasta, w miarę rozluźniania się jego kwadratury z blokującym swobodę wyboru Plutonem w Koziorożcu. I co ciekawe, zaskakujący Uran jest w złączeniu z wytrwałą, wolnobieżną Prozerpiną – zatem jego niespodzianki mają szansę uzyskania waloru stabilności – jak budząca nowe nadzieje nowa waluta światopoglądowa, którą mierzymy systemy wartości. Stąd też tak wielki szok, gdy krótko po Brexicie, kolejni wyborcy – tym razem w USA nie uwierzyli mediom, które im wmawiały, że Hillary jest mężem stanu, a nie żoną „Szybkiego Billa”.
Zobacz też:
Wybory... wybory... w USA w 2016 roku
http://astrologia.kaluski.net/prognozy.php?id=1047
Dysonanse saturnowo-neptunowe
http://astrologia.kaluski.net/prognozy.php?id=1042