ASTROLOGIA

portrety

Horoskopy znanych osób, państw itp.

2014-03-15 Gronert Jarosław
Koła historii w uścisku dyktatorów?

Może się tak zdarzyć, że dwie osoby urodzone w różnym czasie i miejscu, z natalnymi Ascendentami w różnych miejscach Zodiaku, mają je relokacyjnie w tych samych zodiakalnych stopniach w każdym miejscu na Ziemi. Wtedy gdziekolwiek by relokować oba kosmogramy, to wszędzie rozkład horoskopowych sektorów będzie taki sam.

Jeżeli przyjąć godziny urodzenia Adolfa Hitlera (Ascendent 26°40´ Wagi) i Władimira Putina (Ascendent 03°10´ Skorpiona) za dokładne, to mają oni ścisłe koniunkcje relokacyjnych Ascendentów. W takiej sytuacji w każdym miejscu globu ich kosmogramy mają identyczny rozkład dwunastu horoskopowych sektorów. Najbardziej niepokojące jest jednak, że po relokacji kosmogramów dawnego niemieckiego fuehrera i obecnego rosyjskiego prezydenta-cara na Warszawę ich Ascendenty są na początku znaku Skorpiona. Tam gdzie jest Immum Coeli kulturowego kosmogramu Polski czyli najbardziej newralgiczny punkt naszego poczucia bezpieczeństwa. Jednocześnie ich relokacyjne Ascendenty są w opozycji do Słońca polskiego kosmogramu kulturowego. Polskie Słońce jest na ich relokowanych na Warszawę Descendentach i obaj traktowali / traktują niezwasalizowaną Polskę jako otwartego wroga.

 

Powyżej kosmogram kulturowy Polski, zawierający jedynie zodiakalną i domifikacyjną pozycję Słońca oraz Ascendent.

Szczególnie ważną dla nas rolę obu dyktatorów dostrzeżemy w ich kosmogramie kontaktowym relokowanym na polską stolicę. Wspólna oś Ascendent - Descendent Hitlera i Putina wsparta jest osią Węzłów Księżycowych. Zmusza to do łączenia dawnych osiągnięć niemieckiego przywódcy ze współczesnymi możliwościami przywódcy rosyjskiego. Na ich wspólnym warszawskim Medium Coeli znajduje się Neptun. Młodszy dyktator może zatem próbować kopiować drogę starszego tzn. ambicje, środki do ich realizacji oraz ich finał. Niestety zwłaszcza wobec Polski jest to bardzo czytelne i alarmujące.

 

z lewej Adolf Hitler 20.04.1889, godz.18:30 Braunau.
z prawej Władimir Putin 07.10.1952, godz.09:30 Leningrad.

z lewej Adolf Hitler, horoskop relokowany na Warszawę.
z prawej Władimir Putin, również horoskop relokowany na Warszawę.

Kosmogram kontaktowy A.Hitlera i W. Putina relokowany na Warszawę.


Między Hitlerem i Putinem widoczne są również analogie w postaci tranzytów Plutona do natalnego Słońca.


Adolf Hitler miał pięć rozbieżnych kwadratur tranzytującego Plutona do natalnego Słońca od 1938 do 1940 roku. Przeprowadził wtedy Anschluss Austrii, zajął czeską część Sudetów graniczącą z Niemcami. Po całkowitym opanowaniu reszty kraju utworzył protektorat Czech i Moraw. Dokonał wspólnie ze Stalinem czwartego rozbioru Polski, rozpoczynając tym samym kolejną wojnę światową. Zagarnął Danię, Norwegię, Holandię, Belgię, Luksemburg, pokonał Francję, uwikłał się w przewlekłą wojnę z Wielką Brytanią. A w następnych latach w krwawe konflikty z sowiecką Rosją i USA. Kilka lat później u schyłku przegranej wojny, swoją karierę i żywot zakończył samobójczo w podziemnym bunkrze w Berlinie.

Władimir Putin doświadczy trzech rozbieżnych kwadratur tranzytującego Plutona do natalnego Słońca w roku 2015. Poprzedzone one będą trzema opozycjami Urana do urodzeniowego Słońca w roku 2014. Najwyższą rangę tranzytów obu planet pokoleniowych wyraziście podkreślą przebiegi Jowisza i retrogradującego Marsa już w kwietniu 2014 roku. Pełzające zagarnianie przez Rosję Krymu przypomina dawny Anschluss Austrii i Czech przez Niemcy. Niegdyś Hitler domagał się od Polski eksterytorialnego korytarza między Prusami Wschodnimi a III Rzeszą. Polska odmowa stała się jednym z pretekstów do gwałtownego najazdu na nasz kraj. Należący od końca II wojny światowej do Rosji obwód kaliningradzki (Kaliningradskaja obłast’) graniczący z Polską i Litwą ma obecnie ruch bezwizowy z naszym krajem. Czy to wystarczy aktualnemu kremlowskiemu władcy?

Zobacz też:
Reakcje na sytuację Ukrainy [tekst jest aktualizowany w miare wydarzeń]
Kałuski Bogusław
2014-03-04
http://www.swiatopoglad.kaluski.biz/etno.php?id=124

na górę